W jej oczach bez wyjątku wszyscy chłopcy toną
Bo jak klejnoty, mocnym brązem płoną
Śmiech ma zabójczy i serce kochane
Zaraz wam powiem co tutaj jest grane
W jej głosie jest zawsze od dobroci gęsto
Ona zwinna jak Puma i w kosza gra często
Jest także świetna i szybka w pływaniu
Oh Karolina ty nasz zdolny draniu
Ma wielki umysł i z niego korzysta
Wie nawet ile to pierwiastek z trzysta
Zawsze serdeczna i wszystkim pomoże
Dlatego o niej dziś ten wierszyk tworze
Wszystkich szanuje i nie obwinia
Kochają ją wszyscy, znajomi, rodzina
Myślę o niej zawsze gdy patrzę na morze
Niech żyje szczęśliwa, tak dopomóż Boże