niedziela, 15 maja 2011

Ona

Nowy wiersz. Nie jest dobry ale postanowiłem go wstawić :)

Jej włosy koloru żytniego kłosu.

Kocham słuchać jej pięknego głosu.

Twarz bardzo łagodna i wciąż uśmiechnięta,

Jakby miała lat 10 lub to były święta.

A oczy błękitne niczym morza Toń

Spojrzała na mnie ściskając mą dłoń,

Usta czerwone, w górę zadarty nos.

Przy jej boku nie czuje się trosk.

Dookoła wiosna a na czubku drzewa,

Przepiękną piosnkę kukułka nam śpiewa.

I nagle poczułem jej bliskości brak.

Zbliżyłem się do niej by poczuć jej smak.

I myślałem, słuchając tej kukułki granie.

Czy to jest przyjaźń, czy to jest kochanie.

1 komentarz:

  1. No jak nie jest dobry. Moim zdaniem całkiem fajny! W ogóle uważam, że jesteś naprawdę zdolny! Życzę dużo zdrowia i wiary. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń